Nr 16/04/2022

Ja wierzę Panie, że to Ty!
Jesteś Tym, który miał przyjść!

 

 

 

 

 


  MODLIWA ZA WSTAWIENNICTWEM ŚW. FAUSTYNY KOWALSKIEJ

O Jezu, któryś św. Faustynę uczynił wielką czcicielką nieograniczonego miłosierdzia Twego, racz za jej wstawiennictwem, jeśli to jest zgodne z najświętszą wolą Twoją, udzielić mi łaski…, o którą Cię proszę. Ja grzeszny nie jestem godzien Twego miłosierdzia, ale wejrzyj na ducha ofiary i poświęcenia Siostry Faustyny i nagródź jej cnotę, wysłuchując próśb, które za jej przyczyną z ufnością do Ciebie zanoszę.

      Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

      Święta Siostro Faustyno – módl się za nami.


Zaproszenie od Boga

Każde powołanie ma charakter osobowy. Jak mówi samo słowo – chodzi o relacje pomiędzy Tym, który woła, i tym, do którego skierowane jest wezwanie. Tym, który woła  jest  sam Bóg, a adresatem Jego wezwania jest konkretny człowiek, który w sposób wolny może odpowiedzieć na wezwanie Boga, przyjmując dar powołania lub go odrzucając. Powołanie jest więc osobową relacją pomiędzy Bogiem i człowiekiem.

U podstaw rozeznawania Bożego powołania leży uznanie podstawowej prawdy o miłości miłosiernej Boga wobec człowieka, stworzonego na Jego obraz i podobieństwo. Bóg nie tylko z miłości stworzył człowieka (dając każdemu duszę nieśmiertelną), ale także – jak dobry Ojciec – wybrał dla niego najlepszą drogę do osiągnięcia szczęścia i celu życia, jakim jest zjednoczenie z Nim w miłości. Jedną z tych dróg jest życie zakonne dla tych, którzy są na nią wezwani.

Głos powołania  rozpoznajemy  najpierw  w sanktuarium  swej duszy, gdzie w cichych natchnieniach przemawia Bóg. Na modlitwie, pytając o Jego wolę co do zasadniczego kierunku życia, oczekujemy na Jego odpowiedź. Badamy również swoje pragnienia, fascynacje i uzdolnienia, bo one też w jakiś sposób wskazują na nasze powołanie, gdyż stanowią pewne uposażenie, które uzdalnia do kroczenia drogą konkretnego powołania.

W procesie rozeznawania powołania powinniśmy korzystać z doświadczenia i wiedzy zaufanych osób (kapłanów, rodziców, osób konsekrowanych…), a także umiejętnie czytać „znaki czasu”, które pojawiają się w naszej rzeczywistości, a na które nie mamy wpływu, np. poważna choroba jest znakiem, że nie mamy powołania do danego zgromadzenia, gdyż nie jesteśmy w stanie wypełnić obowiązków, jakie związane są z tym powołaniem.

Autentyczność powołania ostatecznie potwierdza Kościół poprzez przełożonych, wychowawców i wspólnoty zakonne. W tym rozeznawaniu bierze się pod uwagę: motywację, pełną wolność (wewnętrzną i zewnętrzną), dojrzałość i odpowiednie zdolności właściwe dla życia konsekrowanego i charyzmatu zgromadzenia.

Odkrycie życiowego powołania, to zarazem odkrycie charyzmatu, który wyznacza zadania apostolskie i koloryt duchowości.

Każde powołanie jest darem Boga dla człowieka, ale szczególnym darem jest powołanie do służby Bożej w kapłaństwie i życiu konsekrowanym. To zaproszenie Bóg kieruje nie do wszystkich ludzi, ale tylko do wybranych. Jego wybór jest całkowicie wolny i dla nas zawsze pozostaje tajemnicą. Nie ma tu znaczenia ani pochodzenie, ani wykształcenie, ani pozycja społeczna, ani takie lub inne zdolności, ani nawet osobista doskonałość. „Wybrał tych, których sam chciał” – powie krótko Pismo Święte.

Powołanie do życia zakonnego jest zaproszeniem do głębszej wspólnoty życia z Jezusem i udziału w Jego misji. Wzywa do oblubieńczej miłości z Chrystusem na drodze rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa oraz do dzielenia Jego troski o zbawienie i uświęcenie  świata. W każdym instytucie życia konsekrowanego charyzmat określa, w jaki sposób mamy naśladować  Jezusa i jakie zadania wypełniać, by uczestniczyć w Jego misji.

c.d.n.

 

Komentarze (0)

Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.

Wypowiedz się na temat wpisu