Zesłanie Ducha Świętego

Co droga Siostro, drogi Bracie zrobiliśmy od zeszłego tygodnia? Ruszyliśmy się z naszych wygodnych kanap? A może zachwyt nad tajemnicą Wniebowstąpienia zmroził nas na tyle, że stoimy w dalszym ciągu gdzieś na Górze Oliwnej naszego życia usilnie wypatrując chociaż kawałka stopy Zbawiciela, który w niebo wstąpił?

Dziś wypełniła się obietnica Zbawiciela. Zesłał na nas Swojego Ducha. Ducha Świętego. W mocy Ducha, Jezus prowadzi swój Kościół przez wieki aż do końca świata. Z czym przychodzi do nas Duch Święty? Paraklet – Duch Święty napełnia nas swoimi darami. Są nimi:

  1. Dar Mądrości – by uznać, że Bóg jest miłością.

  2. Dar Rozumu – by rozumieć prawdy wiary.

  3. Dar Rady – by podejmować właściwe decyzje.

  4. Dar Męstwa – by bronić wartości.

  5. Dar Umiejętności – by dostrzegać Boga w świecie.

  6. Dar Pobożności – by być ufnym.

  7. Dar Bojaźni Bożej – by doskonalić relacje z Bogiem i ludźmi

Umocnieni tak potężnymi łaskami, Apostołowie wyszli z zamkniętego wieczernika głosić światu chwałę Boga. Głosili w Jerozolimie Dobrą Nowinę różnymi językami. Duch Święty uzdolnił i wyposażył prostych rybaków do wielkiej światowej misji. W liście do Koryntian św. Paweł napisał, że Duch Święty ożywia ludzką wiarę. „Nikt nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus” (1Kor 12, 3b). Apostoł narodów zaznaczył, że w Duchu przez chrzest stanowimy jedno Ciało (1Kor 12,13). Oba stwierdzenia nierozerwalnie są ze sobą połączone i stanowią jedną tajemnicę wiary. Bez żywej wiary, nie jesteśmy w stanie pojąć w pełni rzeczy Bożych. Nauka o jednym Mistycznym Ciele Chrystusa – Kościele, jest tak samo trudna co piękna. Dla jej zrozumienia musimy przyjąć prawdę o powszechności Zbawienia, które przyniósł Jezus. Jest ono dla wszystkich ludzi, wszystkich czasów. Powszechność zbawczej łaski Jezusa czyni każdego człowieka ważnym i niepowtarzalnym członkiem Rodziny Bożej. Jak ciało ludzkie traci pełnię sprawności w chwili utraty jednego z narządów, tak Kościół doznaje szkody po utracie chociażby jednego ze swoich wiernych. Chrzest święty czyni nas dziećmi Boga, scala nas w jedno Ciało, w jedną wspólnotę Chrystusową. Każdy z nas daje od siebie coś odrębnego ale tworzymy wspólną całość. Jak wiele ziaren zmielonych na mąkę daje chleb, tak każdy człowiek z osobna włączony w Kościół czyni rodzinę Bożą. Wnosimy do wspólnoty różne umiejętności, zdolności, posługujemy na wiele sposobów innym Braciom. Do tego uzdalnia nas Duch Święty. On nas scala, udoskonala, uświęca. Dzięki Duchowi odważnie głosimy światu Ewangelię, zbieramy w jeden Kościół rozproszonych ludzi, którzy możliwe, że nie poznali Jezusa. Paraklet uzdalnia nas do trwania w pokoju Chrystusa, do dzielenia się tym pokojem z innymi. Jesteśmy przez Jezusa, w mocy Ducha posłani z misją na świat. Pójdźmy! Każdy tak jak potrafi i tam gdzie uzna za słuszne. Ewangelizujmy przykładem życia, postawą, otwartością naszych serc. Głośmy w mocy Ducha, że Panem jest Jezus.

Każdego dnia odważnie błagajmy Ducha Świętego o Jego dary. Oby On sam nas formował i uzdalniał do trwania z Jezusem i głoszenia światu prawdy o zbawieniu:

Modlitwa o siedem darów Ducha Świętego

Duchu Przenajświętszy, racz mi udzielić daru mądrości, abym zawsze umiejętnie rozróżniał dobro od zła i nigdy dóbr tego świata nie przedkładał nad dobro wieczne; daj mi dar rozumu, abym poznał prawdy objawione na ile tylko jest to możliwe dla nieudolności ludzkiej; daj mi dar umiejętności, abym wszystko odnosił do Boga, a gardził marnościami tego świata; daj mi dar rady, abym ostrożnie postępował wśród niebezpieczeństw życia doczesnego i spełniał wolę Bożą; daj mi dar męstwa, abym przezwyciężał pokusy nieprzyjaciela i znosił prześladowania, na które mógłbym być wystawiony; daj mi dar pobożności, abym się rozmiłował w rozmyślaniu, w modlitwie i w tym wszystkim, co się odnosi do służby Bożej; daj mi dar bojaźni Bożej, abym bał się Ciebie obrazić jedynie dla miłości Twojej. Do tych wszystkich darów, o Duchu Święty dodaj mi dar pokuty, abym grzechy swoje opłakiwał, i dar umartwienia, abym zadośćuczynił Boskiej sprawiedliwości. Napełnij Duchu Święty serce moje Boską miłością i łaską wytrwania, abym żył po chrześcijańsku i umarł śmiercią świątobliwą. Amen.

kleryk Mariusz

 

Komentarze (0)

Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.

Wypowiedz się na temat wpisu