Wigilia Paschalna

Wielka Sobota kończy Triduum Paschalne. Jest dniem ciszy i oczekiwania, tego dnia nie sprawuje się żadnej mszy ani nabożeństwa. Koncentrujemy się wtedy na Jezusie, który leży w grobie, czuwamy przy Nim. Wieczorna msza Wigilii Paschalnej należy już do Niedzieli Zmartwychwstania. Jest to najważniejsza i najbardziej uroczysta liturgia w całym roku. Wypełniona jest symboliką i znakami, które właściwie zrozumiane mogą pomóc nam w przeżyciu tajemnicy zmartwychwstania.

Liturgia zaczyna się od poświęcenia ognia. Od niego zapalany jest paschał, a następnie świece wiernych obecnych w kościele. Ogień symbolizuje zmartwychwstałego Chrystusa rozpraszającego ciemności śmierci. W tym roku ten element zostanie pominięty. Liturgia rozpocznie się przy zapalonym już paschale. Łącząc się duchowo ze wspólnotą Kościoła zapalmy świece we własnych domach. Niech ich ogień przypomina nam o tym, że Chrystus jest wśród nas i fakt, że nie możemy przeżywać radości ze zmartwychwstania podczas liturgii w kościele, nie sprawia, że nie możemy jej przeżywać w ogóle.

Następnym elementem liturgii jest wysłuchanie orędzia wielkanocnego. Jest to hymn pochwalny na cześć Chrystusa, którego symbolizuje zapalona świeca. Po nim następuje liturgia słowa. Starotestamentalne czytania przypominają nam całą historię zbawienia, począwszy od stworzenia świata, aż do zmartwychwstania Chrystusa. Jest to moment na uświadomienie sobie ogromu miłości i troski, jaką Bóg obdarzał ludzkość przez całe wieki.

Dla nas, którzy zmuszeni są do przeżywania tego wieczoru w domach, jest to dobra okazja do tego, aby uświadomić sobie, jak to nas samych Bóg prowadzi do zbawienia. Przypomnijmy sobie Jego działanie w naszym życiu. Wróćmy do momentów, kiedy czuliśmy Boże prowadzenie. Warto pamiętać takie chwile, gdyż pomóc nam mogą w chwilach zwątpienia. W naszym życiu, podobnie jak w historii świata opisanej w Starym Testamencie, zdarzały się sytuacje piękne, radosne, ale też trudne i na pozór beznadziejne. Nadzieją dla nas może być fakt, że Bóg ukochał swoje stworzenie i pomaga mu kroczyć drogą, której celem jest zbawienie.

Radosny śpiew „Alleluja” oznajmia nam zmartwychwstanie Chrystusa. Jest to nasze zawołanie na przywitanie Go, ale również wyraz naszej radości i wdzięczności za to, że dzięki Jego poświęceniu, my sami mamy otwartą drogę do zbawienia.

Niech radosne „Alleluja” stanie się naszą modlitwą na najbliższe dni. Niech radość zmartwychwstania zagości w naszych domach. Ostatnio tak często słyszymy o cierpieniu, chorobie, śmierci, które od kilku tygodni zagościły również w naszym kraju. Pamiętajmy, że Bóg jest ponad tym wszystkim – Jezus pokonał śmierć. Zawierzmy Mu całą tę ciężką dla nas sytuację – On poradzi sobie z nią najlepiej. Pomyślmy o tym słuchając lub czytając słowa Ewangelii, które opisują zmartwychwstanie.

Kolejną częścią wigilii paschalnej jest liturgia chrzcielna. W tym roku zostanie ona ograniczona do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Jest to dobry moment na zweryfikowanie, na ile poważnie podchodzimy do naszej wiary.

Czy naprawdę wyrzekasz się grzechu, aby żyć w wolności dziecka Bożego? Czy wyrzekasz się wszystkiego, co prowadzi do zła, aby Cię grzech nie opanował? Czy wyrzekasz się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu? Czy wierzysz w Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi? Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, a naszego Pana narodzonego z Maryi Dziewicy, umęczonego i pogrzebanego, który powstał z martwych i zasiada po prawicy Ojca? Czy wierzysz w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, obcowanie świętych, odpuszczenie grzechów, zmartwychwstanie ciała i życie wieczne?

Poświęćmy chwilę czasu na odpowiedź na te pytania. Niech nie będzie to automatyczne odpowiedzenie kilka razy „wyrzekam się” i kilka razy „wierzę”. Zastanówmy się nad sensem tych słów. Na ile przenosimy je do naszego życia? Co dla nas znaczy nasza wiara?

Dalej msza odbywa się od modlitwy powszechnej według zwykłego porządku. Znów chleb i wino przemienią się w Ciało i Krew Chrystusa, który do nas przyjdzie w komunii świętej. Pamiętajmy o tym, aby zaprosić Jezusa do naszych serc poprzez przyjęcie komunii świętej w sposób duchowy. Niech Jego Ciało nas umacnia i pomoże nieść dobrą nowinę o zmartwychwstaniu.

Komentarze (0)

Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.

Wypowiedz się na temat wpisu