III Niedziela Wielkanocna

Zaświadczam, że…

W życiu bardzo często o czymś świadczymy. Podejmując nową pracę, często musimy dostarczyć do kard zaświadczenie o niekaralności. Robiąc zakupy w sklepach internetowych oświadczamy (klikając w odpowiednie pole), że zapoznaliśmy się z regulaminem sklepu oraz wyrażamy (lub nie) zgodę na różne opcje. Stając przed sądem oświadczamy, że będziemy mówić prawdę. Zeznający świadek nie powinien kłamać lecz być człowiekiem wiarygodnym!

W liturgii słowa cały czas czytamy i rozważamy teksty natchnione, które koncentrują naszą uwagę na temacie zmartwychwstania Pana Jezusa. Po opuszczeniu grobu, Jezus spotka się z ludźmi. Pokazuje im swoje rany, ręce i nogi, je z nimi posiłek, a wszystko po to aby oni uwierzyli. Kobiety, apostołowie, pozostali uczniowie musza uwierzyć, że Jezus pokonał śmierć i żyje! Zbawiciel nie jest żadną zjawą, duchem (niczym duch Kacpra z pogodnych filmów), On na nowo żyje w swoim umęczonym ciele – pokonał śmierć. Każde spotkanie zmartwychwstałego Mistrza z wybranymi ludźmi odbywa się wg podobnego schematu: nerwowa reakcja ludzi, nauczanie Jezusa oraz pozostawienie rozmówcom zadania do wykonania. Niewiasty rozpoznały Jezusa po powitaniu. Maria Magdalena poznała Go, gdy wypowiedział jej imię. Zadaniem kobiet było iść i oznajmić apostołom (mężczyznom), że Jezus żyje – trudna misja 😉. Uczniowie idący do Emaus pochłonięci rozmową o wydarzeniach minionegoh dnia, nie poznali Nauczyciela aż do czasu łamania chleba (możemy użyć porównania, że poznali Jezusa dopiero w czasie Eucharystii). Łukasz z Kleofasem (bo takie imiona uczniów podaje tradycja), również mieli zaświadczyć wobec apostołów o zmartwychwstaniu Jezusa. W dzisiejszej Ewangelii (Łk 24, 35-48) możemy przeczytać o uczniach, którzy przestraszyli się Jezusa. Zobaczyli zmartwychwstałego Pana i myśląc, że jest zjawą po prostu się zlękli. Rozmawiali o tym jak poznali Pana, a jednak się przestraszyli… Ciekawe czemu? Jezus nie tylko uspokajał uczniów, nie tylko pokazał im ręce i nogi, wyjaśniał pisma Starego Testamentu, które zapowiadały Jego misję. Jezus polecał uczniom świadczyć o zmartwychwstaniu! Czy dlatego, że przestali się Go bać? Przygotował ich dobrze do głoszenia rekolekcji. Jedno jest jednak pewne! Prawda o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa obiegła cały świat. Prawdę tę głoszą ludzie po dzień dzisiejszy na całym świecie. Również do nas należy zadanie jej przekazywania i tym, którzy jej nie znają dzisiaj i przyszłym pokoleniom.

Jesteś w Kościele od lata, Jeśli pewnego dnia wola Boża spowoduje, że się przestraszysz – proszę, nie uciekaj! Jeżeli wstydzisz się porozmawiać na tematy, które Cię nurtują, nie rozumiesz czegoś w Biblii lub w Katechizmie – proszę, nie uciekaj! Poczekaj, przełam wstyd, nie daj się zwyciężyć lękowi. Wsłuchaj się na modlitwie w słowa, które kieruje do Ciebie Jezus. On jest Bogiem i Panem pokoju. Nigdy nie zostawi Cię samego. Jeżeli wstydzisz się zapytać swojego proboszcza lub znajomego, wykorzystaj obecność duchownych w internecie. Postaraj się rozwinąć i wzmocnić swoją relację z Jezusem Zmartwychwstałym. Umocniony Jego nauką, posilony Jego ciałem, które codziennie możesz przyjąć w czasie Mszy Świętej będziesz wiarygodnym świadkiem Ewangelii. Czy jesteś w stanie odważnie zawołać: zaświadczam, że Jezus żyje?

kleryk Mariusz Kowalski

Komentarze (0)

Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.

Wypowiedz się na temat wpisu